SPD wykluczyła możliwość utworzenia koalicji rządowej z blokiem partii chadeckich CDU/CSU. Taką decyzję podjął w poniedziałek w Berlinie zarząd partii - poinformował szef SPD Martin Schulz. Coraz bardziej prawdopodobne stają się nowe wybory.

Schulz powiedział, że jego partia nie wejdzie do koalicji z CDU/CSU. Oskarżył chadeków, liberałów i Zielonych o "wmanewrowanie kraju w trudną sytuację". "Nie boimy się nowych wyborów" - podkreślił.

Socjaldemokraci uczestniczyli w rządzie koalicyjnym CDU/CSU Angeli Merkel w minionych czterech latach. Po porażce w wyborach parlamentarnych 24 września zdecydowali o przejściu do opozycji. Zmiana tej decyzji pozwoliłaby uniknąć przyspieszonych wyborów. Obecnie nowe głosowanie staje się najbardziej prawdopodobnym wyjściem z impasu.

Od ponad miesiąca CDU i CSU prowadziły rozmowy sondażowe o koalicji z FDP i Zielonymi. FDP zerwała w nocy z niedzieli na poniedziałek negocjacje ze względu na utrzymujące się poważne różnice stanowisk. Zdaniem liberałów uczestnikom rozmów nie udało się stworzyć atmosfery zaufania ani też wyznaczyć perspektywicznego celu koalicji.