W odpowiedzi na sankcje nałożone przez Kanadę na 30 obywateli rosyjskich Moskwa podjęła decyzję o zakazaniu wjazdu do Rosji kilkudziesięciu Kanadyjczykom - poinformowała w piątek Maria Zacharowa, rzeczniczka rosyjskiego MSZ.

"Kierując się zasadą wzajemności, podjęto decyzję o zakazaniu wjazdu do Rosji wielu kanadyjskim urzędnikom. Lista jest długa, zawiera kilkadziesiąt nazwisk" - oświadczyła Zacharowa.

"Chodzi o obywateli Kanady z rusofobicznym nastawieniem, którzy celowo niszczyli dwustronne stosunki" - dodała w oświadczeniu opublikowanym na stronie internetowej MSZ.

Wcześniej w piątek Kanada nałożyła sankcje na 30 obywateli Rosji mających jej zdaniem powiązania ze sprawą rosyjskiego prawnika Siergieja Magnitskiego, który był aresztowany pod zarzutem przestępstw podatkowych i zmarł w więzieniu w wyniku pobicia; wcześniej badał wielką aferę finansową. Osoby objęte sankcjami nie będą mogły wjeżdżać do Kanady, a ich aktywa zostaną zamrożone.

Sankcje nałożono w ramach przyjętej w ubiegłym miesiącu w Kanadzie tzw. ustawy Magnitskiego, wymierzonej w skorumpowanych polityków i osoby łamiące prawa człowieka. Rzeczniczka rosyjskiego MSZ powiedziała po głosowaniu nad ustawą, że „antyrosyjskie działania kanadyjskich władz nie pozostaną bez adekwatnej odpowiedzi”. Kiedy ustawa Magnitskiego weszła w życie, ambasada Rosji zamieściła na Twitterze serię wpisów, m.in. o takiej treści: „cieszą się rusofobi”, „nie do naprawienia szkody dla relacji Rosja/Kanada”, „nieracjonalny akt”.(PAP)

ndz/ mc/