Komisja wolności obywatelskich, sprawiedliwości i spraw wewnętrznych PE poparła w czwartek projekt regulacji przewidujący wspólne zasady przyjmowania i przekazywania cudzoziemców spoza UE, którzy złożyli wniosek o ochronę w jednym z unijnych państw.

Dzięki temu uchodźcy mają być lepiej chronieni w UE. Regulacje zakładają wprowadzenie wspólnych zasad dotyczących przemieszczania się przez unijne terytorium osób, które nie są obywatelami UE, a szukają pomocy. Europosłowie chcą, aby państwa członkowskie zapewniły takim ludziom “długotrwałe rozwiązanie”, przede wszystkim przyznając status uchodźcy. Uważają też, że aby utrzymać jedność rodzin, należy również przesiedlić ich członków.

"To głosowanie niesie pozytywne przesłanie i pokazuje, że Parlament Europejski jest zdecydowany poprzeć unijny program przesiedleń, oparty na solidarności i potrzebach humanitarnych. To ważny krok dla tych wszystkich, którzy pracowali nad stworzeniem bezpiecznych i prawnych ścieżek dla osób potrzebujących międzynarodowej ochrony" – powiedziała sprawozdawczyni projektu Malin Bjoerk.

Europosłowie komisji chcą też, żeby unijne plany przesiedleń uchodźców były koordynowane z Biurem Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców (UNHCR). Ich zdaniem przyjmowanie uchodźców “nie powinno być instrumentem celów polityki zagranicznej ani być uzależnione od współpracy z państwami trzecimi w odniesieniu do kwestii związanych z migracją”. Uważają natomiast, że powinno być “programem humanitarnym”, a plan przesiedleń UE powinien opierać się na corocznych prognozowanych potrzebach w zakresie przesiedleń w skali globalnej, publikowanych przez UNHCR.

UNHCR byłby dla unijnych państw główną instytucją w sprawie przesiedleń, a UE miałaby w porozumieniu z nim przyjmować co dwa lata plan w tej kwestii.

Propozycja komisji, będąca częścią projektu Komisji Europejskiej ws. reformy systemu azylowego w UE, trafi teraz pod obrady Parlamentu Europejskiego. Jeśli zostanie przyjęta, PE rozpocznie w tej sprawie negocjacje z państwami UE.

Przedstawiony przez KE projekt reformy polityki azylowej UE, krytykowany m.in. przez Polskę, wśród proponowanych rozwiązań zakłada stały system rozmieszczenia uchodźców, który byłby uruchamiany automatycznie w sytuacji kryzysowej, a także możliwość wykupienia się z obowiązku relokacji; kraj, który nie chce przyjąć uchodźców, miałby zapłacić 250 tys. euro za każdą nieprzyjętą osobę. Państwa członkowskie nie porozumiały się dotąd w sprawie tych propozycji.

Z Brukseli Łukasz Osiński (PAP)