Kampania Polskiej Fundacji Narodowej "Sprawiedliwe sądy", która - w zamyśle jej autorów - ma przybliżyć polskiej i zagranicznej opinii publicznej cele i szczegóły reformy wymiaru sprawiedliwości, od początku budzi kontrowersje. Posłowie PO złożyli wniosek o jej zbadanie przez CBA; Nowoczesna skierowała pismo do szefa PKW o kontrolę i sprawdzenie, czy nie dochodzi do złamania ustawy o partiach politycznych i finansowaniu partii politycznych przez Polską Fundację Narodową. PKW ma się zająć sprawą w poniedziałek.
Sasin powiedział w Radiu Zet, że kampania informacyjna jest "w tym sensie jest rządowa, że współgra z tym, co robi w tej chwili rząd i czego oczekuje". "Jest niejako na prośbę rządu" - dodał.
Poseł PiS zaznaczył, że PFN "nie działa w próżni, nie jest zawieszona gdzieś w jakiejś rzeczywistości wirtualnej", tylko działa tu i teraz i "odpowiada na potrzebę chwili".
"Potrzebą chwili jest obalenie nieprawdziwych informacji o Polsce, które są w Europie budowane przez totalną opozycję, że Polska jest krajem bezprawia" - powiedział Sasin.