Będę żył, czuję się coraz lepiej - napisał w środę na Facebooku Paweł Kukiz po tym, jak w mediach pojawiła się informacja, o tym, że poseł przebywa w szpitalu. Jak powiedzieli PAP posłowie Kukiz'15, polityk od kilku dni przechodzi badania kontrolne.

"Wszystkich tych, którzy w komentarzach pod artykułami z informacją o moim pobycie w szpitalu życzą mi jak najgorzej, spodziewają rychłego zgonu, diagnozują ćpanie, przepicie, itp. sprawy, muszę zmartwić.... Będę żył, czuję się coraz lepiej, bronchoskopia nie wykazała nowotworu a pani doktor pochwaliła, że przeszedłem te badania bardzo dzielnie" - napisał Kukiz. "Ponieważ obywatel powinien znać stan zdrowia posła, to informuję o zmianach miażdżycowych i niewydolności oddechowej" - dodał.

Wcześniej posłowie Kukiz'15 przyznali w rozmowie z PAP, że lider ich ugrupowania od kilku dni przebywa w szpitalu i przechodzi badania kontrolne. Zapewnili jednocześnie, że to nic poważnego. "Paweł jest przemęczony, co weekend gra koncerty charytatywne, do tego dochodzi, polityka, media, stres, papierosy i picie dużych ilości napojów energetycznych" - powiedział PAP jeden z posłów Kukiz'15.

Zdaniem innego posła klubu, powodem przemęczenia lidera Kukiz'15 jest nieregularny tryb życia. "To forma odpoczynku, podładowania baterii, to nie jest sanatorium, ale może mieć taką funkcję" - zaznaczył rozmówca PAP.