Polacy bardzo pozytywnie zareagowali na propozycje prezydenta ws. zmian w konstytucji; chcą debaty na ten temat i chcą, by jej zwieńczeniem, było referendum konsultacyjne - podkreślił wiceszef Kancelarii Prezydenta Paweł Mucha. Proces przygotowania zmiany konstytucji musi być obywatelski - oświadczył.

25 sierpnia Andrzej Duda zainaugurował, podczas konferencji organizowanej przez Solidarność w Sali BHP w Stoczni Gdańskiej, kampanię konsultacyjną, która ma poprzedzić referendum na temat zmian w konstytucji. W ramach konsultacji ma się odbyć przynajmniej 16 otwartych spotkań, we wszystkich stolicach województw w Polsce. Prezydent chce, by referendum w sprawie zmian w konstytucji odbyło się w przyszłym roku 11 listopada lub trwało dwa dni: 10 i 11 listopada.

Mucha pytany w PR24, o propozycję prezydenta przeprowadzenia referendum konsultacyjnego ws. zmian w konstytucji ocenił, że „Polacy bardzo pozytywnie zareagowali na tę propozycje". "Chcą tej debaty i chcą, by jej zwieńczeniem, było referendum konsultacyjne, które będzie wstępem do zmiany konstytucji" - mówił.

"Proces przygotowania zmiany konstytucji musi być obywatelski. Suwerenem jest naród” - oświadczył wiceszef Kancelarii.

Nawiązując do zawetowanych przez prezydenta ustaw o Sądzie Najwyższym i KRS, Mucha powiedział, że prezydent "wyraźnie akcentował, z jakich przyczyn nie mógł tych ustaw zaakceptować". Jak mówił, prezydent wskazał też "w jakim kierunku powinny iść" zmiany w sądownictwie. "Ja nie jestem upoważniony do wypowiadania się na ten temat” - dodał.

Pytany o reformę sądownictwa przygotowaną przez PiS podkreślił jednocześnie, że "nie może być tak, że o awansie zawodowym decydują sędziowie". "Że, tworzy się quasi-korporację sędziowską, która jest zamknięta, hermetyczna i decyduje o kwestiach awansu i istotnych sprawach związanych z funkcjonowaniem wymiaru sprawiedliwości" - mówił. Podkreślił, że reforma wymiaru sprawiedliwości jest potrzebna.

Prezydent 24 lipca poinformował, że nie podpisze ustaw o Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa. Zapowiedział przygotowanie projektów ustaw o SN i KRS w ciągu dwóch miesięcy.

(PAP)