Do końca sierpnia w każdym gospodarstwie, które ucierpiało w wyniku nawałnic, zostaną oszacowane szkody. We wrześniu pierwsze środki finansowe na odbudowę i remonty będą mogły wpływać na konta mieszkańców - powiedziała w środę premier Beata Szydło w Gostyniu (woj. wielkopolskie).

Premier bierze udział w posiedzeniu wojewódzkiego sztabu antykryzysowego ws. sytuacji po nawałnicach, które ponad tydzień temu przeszły nad regionem i częścią kraju. W posiedzeniu biorą także udział m.in. minister infrastruktury i budownictwa Andrzej Adamczyk oraz wojewoda wielkopolski Zbigniew Hoffmann.

Na początku posiedzenia sztabu antykryzysowego premier podziękowała służbom - strażakom, policji, energetykom - którzy, jak mówiła, "przez pierwsze dni praktycznie 24 godziny na dobę byli tam, gdzie ludzie potrzebowali pomocy". Zaznaczyła, że w Wielkopolsce dało się przywrócić prąd elektryczny we wszystkich gospodarstwach.

"Można powiedzieć, że ten pierwszy etap za nami, a teraz przystępujemy do drugiego etapu, czyli do odbudowy" - powiedziała szefowa rządu.

Jak zaznaczyła, prowadzone obecnie szacowanie szkód "idzie bardzo sprawnie". "Praktycznie rzecz biorąc jesteśmy przekonani, że do końca sierpnia w każdym gospodarstwie, które ucierpiało, we wszystkich trzech województwach będzie inspektor nadzoru, zostaną oszacowane szkody" - oświadczyła premier.

Jak dodała, w niektórych gospodarstwach zapewne będzie trzeba powtórnie dokonać szacunku szkód. "Chociażby z tego powodu, że pierwsze szacunki odbywały się w już sobotę po tej feralnej nocy. W te miejsca, gdzie tak było muszą wrócić inspektorzy, ponieważ zmieniliśmy rozporządzenie i jest w tej chwili uproszczony tryb i te są zwiększone środki finansowe i co ważne są pieniądze na budynki gospodarcze, czego do tej pory nie było" - powiedziała premier.

"Idzie to sprawnie i myślę, że również, tak jak założyliśmy, już we wrześniu pierwsze środki finansowe na odbudowę i remonty będą mogły wpływać na konta mieszkańców" - zaznaczyła szefowa rządu.