Nie ugniemy się pod wpływem działań tchórzliwych zamachowców, a naszym imperatywem pozostanie umacnianie fundamentów demokracji i tolerancji europejskich społeczeństw - napisał prezydent Andrzej Duda w depeszy kondolencyjnej przekazanej królowi Hiszpanii Filipowi VI.

"Wstrząśnięty bestialskimi aktami terroru, które w tak dramatyczny sposób dotknęły Barcelonę, Cambrils i Alcanar, przekazuję na ręce Waszej Królewskiej Mości, w imieniu własnym i całego Narodu Polskiego, wyrazy najgłębszego współczucia dla bliskich ofiar tej ogromnej tragedii. Wszystkim poszkodowanym przebywającym w szpitalach życzę jak najszybszego powrotu do zdrowia" - napisał prezydent.

Jak podkreślił, "po raz kolejny, zaślepieni nienawiścią do zachodnich wartości zamachowcy postanowili zaatakować niewinnych i bezbronnych ludzi".

"Te straszliwe wydarzenia przypominają o potrzebie bliskiej współpracy w prowadzeniu zdecydowanej walki z terroryzmem i agresją. Nigdy nie ugniemy się pod wpływem destrukcyjnych działań tchórzliwych zamachowców, a naszym imperatywem pozostanie umacnianie pokoju, wolności i bezpieczeństwa oraz fundamentów demokracji i tolerancji europejskich społeczeństw" - napisał Andrzej Duda. (PAP)