Zarzut znieważenia policjanta podczas marszu z okazji rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego usłyszał 37-letni mężczyzna; 18 osób zostało wylegitymowanych - dowiedziała się w środę PAP w Komendzie Stołecznej Policji.

We wtorek ok. 18 tys. osób uczestniczyło w marszu środowisk narodowych z okazji rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. Marszowi towarzyszyła około 20 osobowa kontrmanifestacja Obywateli RP; została ona odgrodzona od manifestantów kordonem policji. Podczas przemarszu pojedyncze osoby próbowały go zakłócić, ale policja nie dopuściła do tego.

Jak poinformował PAP rzecznik Komendy Stołecznej Policji kom. Sylwester Marczak policjanci wylegitymowali w sumie 18 osób. Ich działania próbował utrudniać 37-letni mężczyzna. "Przedstawiono mu zarzut znieważenia policjanta" - powiedział Marczak.

Kto znieważa funkcjonariusza publicznego podczas i w związku z pełnieniem obowiązków służbowych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.(PAP)