Około 89 tys. cudzoziemców złożyło wnioski o zezwolenia na pobyt w Polsce, a ponad 3 tys. - o udzielenie ochrony międzynarodowej w pierwszej połowie 2017 r. - dowiedziała się w poniedziałek PAP Urzędzie do Spraw Cudzoziemców (UdSC).

Liczba cudzoziemców ubiegających się o zezwolenia na pobyt w Polsce od trzech lat stale rośnie. W pierwszej połowie 2017 r. takie wnioski złożyło około 89 tys. osób. To o 42 proc. osób więcej niż w analogicznym okresie 2016 r. oraz 87 proc. więcej niż w 2015 r.

"Zdecydowana większość spraw dotyczyła wydania zezwolenia na pobyt czasowy dla obywateli Ukrainy" - podkreślił w rozmowie z PAP rzecznik UdSC Jakub Dudziak.

Jak poinformował, w tym roku spośród wniosków dotyczących zalegalizowania pobytu 87 proc. dotyczyło otrzymania zezwolenia na pobyt czasowy, 11 proc. - zezwolenia na pobyt stały, a 2 proc. - zezwolenia na pobyt rezydenta Unii Europejskiej. Ponadto swój pobyt zarejestrowało blisko 5 tys. obywateli państw UE.

Najczęściej w Polsce chcą się osiedlić obywatele Ukrainy, którzy złożyli 65 proc. wszystkich wniosków. Wzrost zainteresowania legalizacją pobytu zauważalny jest także wśród obywateli Białorusi (głównie pobyt stały) oraz Indii (głównie pobyt czasowy). Ponadto, najczęściej wnioski składali obywatele Chin i Wietnamu.

Decyzje w sprawie legalizacji pobytu wydają wojewodowie. W pierwszej połowie roku zezwolenia na pobyt otrzymało 62 tys. cudzoziemców. W przypadku 6,7 tys. osób wydano decyzje negatywne, a prawie 3 tys. spraw umorzono. "Aktualnie ważne dokumenty uprawniające do pobytu w Polsce posiada już ponad 300 tys. cudzoziemców" - powiedział Dudziak.

Z najnowszych danych UdSC wynika, że w pierwszym półroczu cudzoziemcy złożyli w Polsce również ponad 3 tys. wniosków o udzielenie ochrony międzynarodowej (czyli statusu uchodźcy lub ochrony uzupełniającej). "W porównaniu z analogicznym okresem 2016 r. widoczny jest spadek liczby osób wnioskujących o ochronę międzynarodową w Polsce o 60 proc." - powiedział Dudziak.

93 proc. cudzoziemców starających się o status uchodźcy pochodziła z państw byłego ZSRR, głównie: Rosji, Ukrainy, Tadżykistanu, Kirgistanu, Armenii, Gruzji i Białorusi. Większość wniosków zostało złożonych na przejściu granicznym w Terespolu przez obywateli Rosji narodowości czeczeńskiej - 71 proc.

Warunki nadania jednej z form ochrony międzynarodowej spełniało 282 cudzoziemców (w tym 99 otrzymało status uchodźcy, a 183 - ochronę uzupełniającą). Byli to głównie obywatele Ukrainy (170 osób), Rosji (43), Syrii (19), Tadżykistanu (11) i Białorusi (5).

Decyzje negatywne otrzymało 1,3 tys. osób, a 1,6 tys. postępowań umorzono. "Sprawy są umarzane w sytuacji, gdy cudzoziemiec nie był zainteresowany kontynuowaniem procedury w Polsce i opuścił kraj" - wyjaśnił Dudziak.

Kwestie dotyczące m.in. osiedlania się uchodźców w kraju bezpiecznym reguluje prawo międzynarodowe, w szczególności Konwencja Genewska z 1951 roku. Zgodnie z nią, cudzoziemcowi nadaje się status uchodźcy, jeżeli na skutek uzasadnionej obawy przed prześladowaniem z powodu rasy, religii, narodowości, przekonań politycznych lub przynależności do określonej grupy społecznej nie może lub nie chce korzystać z ochrony własnego kraju.

Grzegorz Dyjak (PAP)