W związku z cyberataki nie zdecydowaliśmy na podwyższenie stopnia alarmowego - powiedziała w środę premier Beata Szydło po posiedzeniu Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego, które zwołano w związku z atakami cybernetycznymi w Europie.

"Po analizie sytuacji po przedstawieni informacji przez służby, przed odpowiedzialnych ministrów, sekretarza Rządowego Centrum Bezpieczeństwa nie zdecydowaliśmy się na podjęcie decyzji o podwyższeniu stopnia alarmowego" - powiedział Szydło.

Poinformowała, że przygotowane zostały wytyczne i zalecenia, które zostaną przekazane do wszystkich instytucji rządowych.

"Sytuacja jest na bieżąco monitorowana" - powiedział premier, dodając, że służby na bieżąco analizują informacje dotyczące cyberataku.

Systemy komputerowe - m.in. na Ukrainie, Danii, Wlk. Brytanii i Holandii - padły we wtorek ofiarą cyberataków. Według informacji medialnych zaatakowane miałby być też systemy komputerowe w Polsce. Szwajcarskie służby ds. cyberbezpieczeństwa podały po południu, że za awarie systemów komputerowych, do których doszło we wtorek w Europie, odpowiedzialny jest wirus typu ransomware znany jako Petya.

Złośliwe oprogramowanie ransomware, przejmuje kontrolę nad komputerem, a następnie żąda od właściciela zapłaty lub podjęcia określonych działań w zamian za odblokowanie komputera.