Szef niemieckiej dyplomacji Sigmar Gabriel powiedział we wtorek w oświadczeniu wydanym z okazji Światowego Dnia Uchodźcy, że Niemcy same nie poradzą sobie ze skutkami kryzysu migracyjnego. Opowiedział się za bardziej sprawiedliwym rozdziałem uchodźców.

"Niemcy nie są w stanie poradzić sobie z tymi wyzwaniami w pojedynkę. Potrzebne są wspólne międzynarodowe wysiłki i bardziej sprawiedliwy podział obowiązków, aby złagodzić cierpienia uchodźców na świecie i zapobiec powstawaniu nowych kryzysów migracyjnych" - czytamy w oświadczeniu opublikowanym na stronie internetowej niemieckiego MSZ.

Minister Gabriel zaznaczył, że działania władz niemieckich koncentrują się na pomocy dla uciekinierów w Syrii i krajach sąsiadujących z Syrią. Berlin zwiększył w tym roku pomoc dla UNHCR (Biura Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców) z 48 do 148 mln euro. Niemcy wdrożyły ponadto program stypendialny dla Syryjczyków, umożliwiający im podjęcie studiów.

W zeszłym roku na pomoc humanitarną koordynowaną przez MSZ Niemcy przeznaczyły 1,3 mld euro. Od 2015 roku do Niemiec z zamiarem ubiegania się o azyl przyjechało ponad milion imigrantów.