W czwartek po godz. 18 rozpoczęło się spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z marszałkami Sejmu - Markiem Kuchcińskim i Senatu - Stanisławem Karczewskim. Politycy rozmawiają o kwestiach związanych z referendum konsultacyjnym w sprawie konstytucji.

Spotkanie odbywa się na zaproszenie prezydenta Dudy. W poniedziałek prezydent w tej samej sprawie spotka się z prezydium klubu Kukiz'15.

Wcześniej w czwartek Duda wygłosił w Pałacu Prezydenckim oświadczenie. Podkreślił w nim, że konsultacje w sprawie konstytucji są dla niego bardzo ważne. Zaznaczył, że jego intencją jest, żeby w proponowanym referendum Polacy "wskazali ekspertom i politykom te kierunki, w których chcieliby, żeby był reformowany ustrój RP, te kierunki, w których chcieliby, żeby podążała nowa ustawa zasadnicza".

Według prezydenta, nowa konstytucja powinna być konstytucją obywatelską. "W tym znaczeniu, że to właśnie Polacy wskażą, jak ta konstytucja powinna wyglądać, jakiej konstytucji krótko mówiąc chcą" - powiedział.

Duda zastrzegł, że rozpisanie referendum konsultacyjnego nie stoi "w żadnej sprzeczności" z przyszłym referendum konstytucyjnym, w którym Polacy wypowiedzieliby się "co do całości nowej przygotowanej konstytucji", kiedy prace nad nową ustawą zasadniczą już się zakończą.

Prezydent odniósł się w czwartek również do propozycji polityków klubu Kukiz'15, by w referendum dotyczącym konstytucji znalazło się także pytanie o przyjmowanie w Polsce uchodźców. Wcześniej jako "do rozważenia" określił ten pomysł Marszałek Senatu.

Duda powiedział, że referendum w kwestii przyjmowania uchodźców mogłoby się odbyć razem z wyborami parlamentarnymi w 2019 r. Zaznaczył, że nie jest zwolennikiem łączenia referendum ws. konstytucji z kwestią uchodźców; jak mówił są to rozłączne sprawy.

Marszałek Senatu w rozmowie z PAP zapowiedział, że na spotkaniu przedstawi prezydentowi także propozycje dotyczące zwiększenia roli Senatu i zaproponuje rozszerzenie zakresu pytań referendalnych. Podkreślił, że "chciałby, by Senat mógł wyjść z cienia Sejmu" i by miał większe kompetencje - m.in. by nie był wybierany równolegle z Sejmem.

Prezydent zapowiedział, że zwróci się do Senatu, aby referendum mające na celu nakreślenie fundamentu przyszłej konstytucji odbyło się 11 listopada 2018 r. Zdaniem prezydenta Polacy powinni się w nim wypowiedzieć co do przyszłości ustrojowej swojego państwa - m.in. na temat roli prezydenta, Sejmu, Senatu. Wyniki referendum miałyby stać się następnie podstawą przygotowania projektu nowej ustawy zasadniczej. 11 listopada 2018 r., to również wynikająca z Kodeksu wyborczego data wyborów samorządowych.

Zgodnie z konstytucją referendum ogólnokrajowe ma prawo zarządzić Sejm lub prezydent za zgodą Senatu.