Prezydent Finlandii Sauli Niinisto, który odebrał w niedzielę defiladę i pozdrowił fińskich żołnierzy oraz weteranów, podkreślił, że służba wojskowa jest fundamentem bezpieczeństwa kraju.

4 czerwca w Finlandii obchodzony jest dzień flagi fińskich sił obronnych oraz 150. rocznica urodzin marszałka Carla Gustafa Mannerheima.

W niedzielę po południu ulicą Mannerheimintie, główną arterią komunikacyjną Helsinek, przeszła parada wojskowa. Uczestniczyło w niej ponad 1300 osób – głównie żołnierzy ze wszystkich rodzajów sił zbrojnych oraz weteranów i przedstawicieli formacji obronnych. Paradzie towarzyszył przejazd 50 pojazdów wojskowych, a w przelotach nad miastem uczestniczyło 19 samolotów i śmigłowców. Wzdłuż Mannerheimintie, w okolicach pomnika marszałka Mannerheima, zgromadziły się tysiące mieszkańców i turystów.

Prezydent Niinisto na placu senackim przed katedrą Tuomiokirkko odebrał defiladę. „Jesteśmy najstabilniejszym państwem świata. W obecnych dziejach świata to duża wartość” - powiedział. Przypomniał cztery filary bezpieczeństwa Finlandii: obronę narodową, integrację z Zachodem, stosunki z Rosją oraz uczestnictwo i współpracę w organizacjach międzynarodowych. Dodał, że te filary są ze sobą powiązane, ale waga każdego z nich zmienia się w czasie. Dlatego, według Niinisto, byłoby najlepiej, gdyby pozostawały w równowadze, by zapewnić Finlandii bezpieczeństwo.

Prezydent przypomniał również, że fundamentem fińskiej obrony przez cały okres niepodległości Finlandii była powszechna służba wojskowa. Podkreślił, że w pewnym okresie krytykowano ten system i wiele krajów doprowadziło do likwidacji tego rodzaju służby, ale Finlandia z niej nie zrezygnowała. Za najważniejsze Niinisto uznał to, że służba wojskowa w Finlandii jednoczy naród. Ma ona funkcje społeczne, ponieważ w armii fińskiej spotykają się różni ludzie z różnych stron Finlandii, pochodzący z różnych środowisk, i uczą się działać razem we wspólnym celu.

Przypomniał, że niebezpieczeństwo związane z terroryzmem dotyka też Finów, dlatego istotne jest, by w niepewnych czasach dbać o fundament fińskiego bezpieczeństwa, jakim jest obrona narodowa. Wskazał, że według ostatnich badań około 91 proc. Finów ufa fińskiej armii. Dodał również, że w ostatnich latach w fińskich siłach zbrojnych przeprowadzono wiele modernizacji i ten proces będzie kontynuowany.

Niinisto nie odniósł się w tym przemówieniu bezpośrednio do przeprowadzonego w nocy z soboty na niedzielę ataku terrorystycznego w Londynie. Wcześniej w niedzielę złożył kondolencję rodzinom ofiar i całej Wielkiej Brytanii.

„Finlandia surowo potępia wstrząsający atak terrorystyczny w Londynie i każdą formę terroryzmu i ekstremizmu. Nie ugniemy się w obliczu powtarzających się aktów terroru, demokracja i wolność są mocniejszymi siłami niż nienawiść” - napisał Niinisto w liście opublikowanym na stronie kancelarii prezydenta.

Prezydent Finlandii jest zwierzchnikiem sił zbrojnych, ale główne decyzje podejmuje razem z ministrem obrony narodowej i całym rządem. Na początku tego roku fiński rząd postanowił zwiększyć o 50 tys. liczebność sił zbrojnych na wypadek wojny, do 280 tys. żołnierzy. W rezerwie pozostaje 900 tys. Finów.

Od 1942 r. w Finlandii 4 czerwca świętowana jest rocznica urodzin marszałka Carla Gustafa Mannerheima, kiedy skończył on 75 lat. W 1950 r. święto przemianowano na dzień flagi fińskich sił zbrojnych. W 1952 r. zorganizowano pierwszą paradę wojskową w Helsinkach.

Mannerheim żył w latach 1867-1951. Przed 1917 r., zanim Finlandia uzyskała niepodległość, był generałem armii Imperium Rosyjskiego. W wolnej Finlandii był naczelnym dowódcą sił zbrojnych, zreorganizował armię, rozbrajał garnizony rosyjskie; w latach 30. XX wieku zbudował linię umocnień w Karelii we wschodniej części kraju, tzw. linię Mannerheima. W latach 1944-1946 był prezydentem Finlandii.