Paweł Rabiej został w sobotę wyłoniony przez Nowoczesną jako kandydat w wyborach na prezydenta Warszawy. Jak zaznaczył, partia ma wizję stolicy "otwartej, uczciwej, aktywnej i nowoczesnej".

W sobotę w Warszawie odbyła się nadzwyczajna konwencja regionu warszawskiego Nowoczesnej. Podczas niej wybrano przewodniczącego regionu warszawskiego Nowoczesnej oraz głosowano nad uchwałą wskazującą kandydata partii w wyborach na prezydenta stolicy.

Kandydatem Nowoczesnej został Paweł Rabiej. Za jego kandydaturą głosowało 151 osób, przeciwnych było 5, wstrzymało się 11. Przewodniczącym regionu warszawskiego został Sławomir Potapowicz, którego poparło 150 osób, przeciw – 17.

„Warszawa jest lustrem naszego kraju. Mamy miasto dwóch różnych prędkości. Warszawę aktywnych i porzuconych. Warszawę lewą i prawą. Miasto otwarte i miasto pełne obaw, a strach rodzi złość i agresję. Warto łączyć, a nie dzielić. Trzeba budować mosty, a nie mury, chcę połączyć nasze pęknięte miasto” – mówił Rabiej po nominacji. Podkreślał, że Warszawa może stać się miastem „z marzeń i snów”, ale do tego potrzebna jest - jak ocenił - „mądra głowa, silna ręka i otwarte serce”.

„To ważny dzień dla Nowoczesnej, rozpoczynamy kampanię samorządową w Warszawie. Nowoczesna ma wizję Warszawy uczciwej, otwartej, aktywnej i nowoczesnej” – oświadczył.

Rabiej zaznaczył, że chciałby, aby Warszawa była uczciwa. „Pamiętam wiele spraw związanych z lokalami komunalnymi, z działkami, inwestycjami, przykłady niegospodarności. Od początku walczyłem w Warszawie z ośmiornicą reprywatyzacyjną. Zbyt wiele osób przez dzikie roszczenia znalazło się na bruku” – stwierdził.

Zdaniem polityka Nowoczesnej, Warszawa powinna dbać o swój majątek, dobrze nim gospodarować, i sprawiedliwe dzielić. „Obojętnie czy są to parki czy ulice, lokalne komunalne czy dostęp do świeżego powietrza, wody albo zieleni. To będzie wielkie zobowiązanie dla nowego prezydenta stolicy, ale to obowiązek uczciwego miasta” – oświadczył.

„Nasze miasto nie może tworzyć przeszkód, nie może rzucać nam kłód pod nogi” – zaznaczył Rabiej. W jego ocenie, miasto powinno ułatwiać życie, dbać, by jego mieszkańcy otwierając okno nie oddychali smogiem, ale czystym powietrzem. Rolą miasta jest, według Rabieja, także zadbanie o to, by każda rodzina miała żłobek oraz szkołę w swoim najbliższym sąsiedztwie. „To będzie nasz program +500 minus+, mniej niż pół kilometra do żłobka i przedszkola czy parku w Warszawie” - zadeklarował.

Kandydat na prezydenta stolicy wskazywał, że w Warszawie program in vitro powinien być finansowany z budżetu miasta, a stolica musi stać się miastem tolerancyjnym, odrzucającym skrajności, przyjaznym zarówno dla mieszkańców, jak i przyjezdnych. Rabiej zwracał uwagę na potrzebę koordynacji komunikacji miejskiej z siecią kolei.

„Rozpoczynamy prace nad programem +Aktywna Warszawa+, który zaproponuje warszawiakom życie w mieście o dużo lepszej jakości, niż obecnie. Będziemy rozmawiali z mieszkańcami, będziemy poświęcali swój czas na konsultacje, będziemy zapraszali warszawiaków do tego, żeby dzielili się z nami swoimi pomysłami na Warszawę” – mówił Rabiej.

Zapowiedział też program „Pocztówka dla prezydenta Warszawy”, dzięki któremu mieszkańcy stolicy mogliby zgłaszać swoje pomysły na rozwój miasta. „Będziemy pytali warszawiaków o to, co widząc w różnych miastach w Polsce i za granicą chcieliby widzieć taż w Warszawie” – oświadczył. Poinformował, że jesienią Nowoczesna zaprezentuje swój szczegółowy program w wyborach samorządowych. Wtedy też zostaną przedstawieni kandydaci partii na burmistrzów i radnych. (PAP)