Trzem młodym mężczyznom postawiono zarzut czynnej napaści na policjantów, po tym jak funkcjonariusze w Wielką Sobotę udaremnili bijatykę pseudokibiców na drodze nr 19 w okolicach Radzynia Podlaskiego (Lubelskie).

"Zarzuty czynnej napaści na policjantów postawiono dwóm 24-latkom i jednemu 21-latkowi. Wszyscy są mieszkańcami powiatu radzyńskiego. Prokurator zastosował wobec nich dozór policji" – powiedział we wtorek rzecznik policji w Radzyniu Podlaskim, Piotr Mucha.

W Wielką Sobotę w okolicach miejscowości Sitno, niedaleko Radzynia Podlaskiego grupa pseudokibiców sympatyzująca z miejscowym klubem Orlęta Spomlek Radzyń Podlaski zablokowała na drodze nr 19 eskortowaną przez policjantów kolumnę pojazdów z kibicami jadącymi do Lublina na mecz trzeciej ligi piłkarskiej Podlasie Biała Podlaska – Motor Lublin.

Kolumna musiała się zatrzymać. Policjanci odgrodzili kordonem napastników od eskortowanych kibiców. Wtedy agresja napastników skierowała się przeciwko policji. W stronę funkcjonariuszy poleciały kamienie. Jeden z policjantów doznał niegroźnych obrażeń, jego hospitalizacja nie była konieczna.

Policjanci zatrzymali łącznie 26 osób, mężczyzn w wieku od 16 do 30 lat. Zabezpieczyli dwie kominiarki i pięć ochraniaczy na zęby.

"Prowadzona jest analiza zebranego materiału dowodowego. Niewykluczone są zarzuty dla kolejnych osób, a także nowe zatrzymania" – zaznaczył Mucha.

Za przestępstwo czynnej napaści na policjantów grozi do 10 lat więzienia.