CBA skierowało do prezydenta Zielonej Góry wniosek o odwołanie jego zastępcy Krzysztofa Kaliszuka. Według CBA zasiadając w zarządzie Stowarzyszenia Aeroklub Ziemi Lubuskiej nie przestrzegał on ustawy o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne.

Prezydent Zielonej Góry Janusz Kubicki powiedział w czwartek PAP, że nie miał jeszcze okazji zapoznać się z wnioskiem CBA, gdyż w środę był w delegacji. Zapowiedział, że jak tylko to zrobi, to ustosunkuje się do wniosku.

Kaliszuk jest pierwszym zastępcą prezydenta Zielonej Góry odpowiedzialnym za inwestycje i fundusze europejskie.

Skierowany przez CBA do prezydenta Zielonej Góry wniosek ws odwołania Kaliszuka, jest wynikiem kontroli przeprowadzonej przez poznańską Delegaturę Centralnego Biura Antykorupcyjnego w latach 2013-16.

W czwartek o sprawie poinformowało radio RMF. Informacje potwierdził Piotr Kaczorek z Centralnego Biura Antykorupcyjnego, który w przekazanym PAP komunikacie podał, że funkcjonariusze CBA ustalili, iż Kaliszuk "wbrew zakazowi zarządzał działalnością gospodarczą Stowarzyszenia Aeroklub Ziemi Lubuskiej w Zielonej Górze, jako członek jego zarządu". Funkcję tę - podało CBA - "pełnił do 5 września ub. r., czyli do dnia rozpoczęcia kontroli".

W komunikacie CBA przywołano przepisy mówiące, że "osoby podlegające ograniczeniom antykorupcyjnym w okresie sprawowania funkcji m.in. prezydenta miasta, zastępcy prezydenta, burmistrza, wójta, nie mogą prowadzić działalności gospodarczej na własny rachunek lub wspólnie z innymi osobami, a także zarządzać taką działalnością lub być przedstawicielem czy pełnomocnikiem w prowadzeniu takiej działalności".

Zgodnie z zapisami ustawy antykorupcyjnej - zaznaczono w komunikacie CBA - "naruszenie zakazów antykorupcyjnych przez zastępcę prezydenta miasta powoduje odwołanie-rozwiązanie z nim umowy o pracę, najpóźniej po upływie miesiąca", a "odwołanie jest równoznaczne z rozwiązaniem umowy o pracę bez wypowiedzenia".

„Wiem, że dość często jest problem interpretacji przepisów o działalności polityków w różnego rodzaju stowarzyszeniach czy klubach sportowych, bo wielu polityków w nich działa i funkcjonuje. Zapoznam się i na pewno się ustosunkuję (do wniosku - PAP). Natomiast myślę, że warto byłby się kiedyś zastanowić nad zmianą tych przepisów, bo one są nieprecyzyjne i powodują różnego rodzaju interpretacje. Wiem, że są wyroki sądowe, które pokazują, że mogą samorządowcy działać, ale są również przeciwne” – powiedział PAP Kubicki.

Składając wniosek o odwołanie Kaliszuka z funkcji wiceprezydenta Zielonej Góry, CBA wniosło także o przedstawienie informacji o sposobie i zakresie realizacji wniosku.