Zdecydowana większość samorządów na Dolnym Śląsku podjęła już uchwały ws. sieci szkół. Nie zrobiły tego dotąd jeden powiat oraz siedem gmin – podało w piątek dolnośląskie kuratorium. Kurator nie zaopiniował jeszcze 31 uchwał.

Jak poinformował w piątek na konferencji prasowej dolnośląski kurator Roman Kowalczyk, uchwały w sprawie sieci szkół przyjęło już 191 samorządów, co stanowi 96 proc. wszystkich jednostek samorządu terytorialnego w regionie.

„Brakuje jeszcze uchwały jednego powiatu – trzebnickiego oraz siedmiu gmin. Są to: Bolesławiec, Lądek Zdrój, Lewin Kłodzki, Szczytna, Lubin, Kostomłoty i Kamieniec Ząbkowicki. Jesteśmy w kontakcie z tymi samorządami, wiemy, że niektóre zaplanowały sesje w końcówce marca” - powiedział Kowalczyk.

Kurator nie zaopiniował jeszcze 31 uchwał, natomiast w wydanych już opiniach 84 są pozytywne, a 76 warunkowe, czyli sugerujące zmiany, które należy uwzględnić w uchwale ostatecznej, którą należy podjąć do 31 marca.

Jeżeli samorząd wniesie poprawki, kuratorium przyjmuje, że uchwała uzyskała opinię pozytywną. Jeśli nie - uznaje się, że opinia jest negatywna.

Kowalczyk odniósł się do pierwszej takiej sytuacji w regionie, która dotyczy uchwały samorządu w Jeleniej Górze. Rada miasta nie uwzględniła w ostatecznej uchwale zalecenia kuratora, który sugerował, by na dużym osiedlu mieszkaniowym Zabobrze, gdzie działają dwie szkoły podstawowe, utworzyć trzecią taką placówkę z likwidowanego gimnazjum.

„Samorząd wybrał inne rozwiązanie. Chce, by w budynku gimnazjum mieściła się część jednej z dwóch podstawówek. W naszej ocenie to doprowadzi m.in. do zajęć na dwie zmiany. Na tym osiedlu mieszka 20 tys. także młodych osób i potrzeba tam nowych miejsc w szkołach” - powiedział Kowalczyk.

Dyrektor Wydziału Nadzoru i Kontroli Dolnośląskiego Urzędu Wojewódzkiego Małgorzata Hasiewicz podkreśliła, że opinia kuratora jest wiążąca. „Jesteśmy w kontakcie z jeleniogórskim samorządem. My jesteśmy w stanie wydać rozstrzygnięcie nadzorcze w szybkim czasie. Tak, by do końca marca udało się wypracować właściwe rozwiązanie” - dodała.

Hasiewicz zaznaczyła, że wojewoda w ramach nadzoru ma możliwość stwierdzenia nieważności uchwał, ale w przypadku tych uchwał ws. sieci szkół takie decyzje będą zależeć „od stopnia naruszenia zaleceń kuratora oraz wpływu na istotę reformy”.

„Jeżeli zaleceń było kilka, a nie wykonano np. tylko jednego i ta uchwała się ostanie, to wojewoda nie musi unieważnić całości, a będzie mógł wydać tylko postanowienie o nieistotnym naruszeniu prawa” - wyjaśniła Hasiewicz.

Ostateczne uchwały o sieci szkół przyjęły już następujące dolnośląskie samorządy: Domaniów, Świdnica, Twardogóra, Zgorzelec, Kunice, Krotoszyce i Trzebnica.(PAP)