Ministrowie państw UE odpowiedzialni za środowisko przyjęli we wtorek wspólne stanowisko ws. reformy unijnego systemu pozwoleń na emisje CO2 (EU - ETS). Polska w grupie dziewięciu krajów UE sprzeciwiła się, ale nie udało się zablokować prac.

"Mamy wątpliwości, czy podejście zostało podjęte, dlatego że według nas była mniejszość blokująca. (...) To podejście niszczy polskie bezpieczeństwo energetyczne, blokuje polskie zasoby energetyczne takie jak węgiel. To nie ma nic wspólnego z porozumieniem paryskim" - powiedział polskim dziennikarzom w Brukseli minister środowiska Jan Szyszko.

Unijny system pozwoleń na emisję CO2 to jedno z głównych narzędzi, które mają pomóc UE ograniczyć emisję gazów cieplarnianych zgodnie z przyjętym przez wszystkie państwa członkowskie celem redukcji o 40 proc. w roku 2030 r.