Parlament Czarnogóry zagłosował w środę za uchyleniem immunitetu dwóm posłom opozycji w związku z zarzutami udziału w udaremnionym spisku mającym na celu obalenie prozachodniego rządu w Podgoricy. Posłowie zostaną przesłuchani przez prokuraturę.

Chodzi o Andrija Mandicia i Milana Knezevicia, którzy reprezentują Front Demokratyczny (DF), czyli koalicję kilku prorosyjskich i proserbskich partii, przeciwnych zbliżaniu się Czarnogóry do NATO i UE.

Za uchyleniem ich immunitetu opowiedziało się w środę 42 posłów 81-mandatowej, jedynej izby parlamentu. Pozostałych 39 deputowanych, należących do partii opozycyjnych, bojkotuje prace parlamentu. Wniosek w sprawie głosowania złożył w poniedziałek w parlamencie prokurator ds. przestępczości zorganizowanej Milivoje Katnić.

W środę przed budynkiem parlamentu w Podgoricy zebrało się kilkuset zwolenników opozycji, którzy protestowali przeciw głosowaniu.

W związku ze sprawą Mandiciowi i Knezeviciowi grozi zatrzymanie. DF zapowiadał, że nie pozostanie bezczynny, patrząc, jak zatrzymywani są jego liderzy. W niedzielę Mandić ostrzegał przed realizacją "scenariusza starć między obywatelami" w kraju.

52-letni Mandić i 36-letni Knezević są podejrzani przez władze o to, że "powołali do życia organizację przestępczą i przygotowywali działania, których celem było zaszkodzenie porządkowi konstytucyjnemu i bezpieczeństwu Czarnogóry" - brzmiał komunikat parlamentu. Podejrzani odpierają zarzuty; zdaniem opozycji spisek był prowokacją.

Władze Czarnogóry ogłosiły, że kilka godzin przed wyborami parlamentarnymi 16 października 2016 roku zapobiegły planowanemu zamachowi stanu, który miał obalić rząd ówczesnego premiera Milo Djukanovicia. Pod zarzutem działalności terrorystycznej zatrzymano 20 Serbów, z których kilkunastu wciąż przebywa w areszcie. Prokurator Katnić zastrzegał w przeszłości, że organizatorami tej próby obalenia władzy byli Rosjanie.

620-tysięczna Czarnogóra jest podzielona pomiędzy zwolenników tradycyjnych więzi z Serbią i Rosją a zwolenników zbliżania się kraju do NATO i UE. W ubiegłorocznych wyborach prozachodnia Demokratyczna Partia Socjalistów (DPS) odniosła zwycięstwo nad DF. (PAP)

ulb/ mc/