Nie żyje dwóch mieszkańców gminy Moszczenica. Mężczyźni najprawdopodobniej zatruli się tlenkiem węgla. Policja pod nadzorem prokuratury wyjaśnia okoliczności zdarzenia - poinformowała w środę PAP rzeczniczka policji w Piotrkowie Trybunalskim Ilona Sidorko.

Jak wyjaśniła, rano piotrkowscy policjanci otrzymali zgłoszenie o ujawnieniu dwóch nieprzytomnych osób w mieszkaniu w Woli Moszczenickiej. Okazało się, że na podłodze w mieszkaniu leżeli dwaj mężczyźni. Lekarz stwierdził zgon 55- i 56-latka.

"Wszystko wskazuje na to, że doszło do zatrucia tlenkiem węgla od tlącego się dywanu" - poinformowała Sidorko.

Sidorko przypomniała, że czad jest bardzo groźny, nie ma smaku, zapachu, barwy, nie szczypie w oczy i nie "dusi w gardle", jest toksyczny, a objawy zatrucia nim mogą się pokazać nawet po kilku tygodniach. Jest lżejszy od powietrza, co powoduje, że w zamkniętych pomieszczeniach gromadzi się głównie pod sufitem, łatwo przenika przez ściany, stropy i warstwy ziemi.

Rzeczniczka zwraca uwagę, że specjaliści radzą, aby nie zatykać kratek wentylacyjnych w pomieszczeniach oraz dokonywać okresowych kontroli instalacji wentylacyjnych i gazowych. (PAP)