W piątek adwokacki sąd dyscyplinarny rozpozna wniosek rzecznika dyscyplinarnego stołecznej palestry o tymczasowe zawieszenie w obowiązkach adwokata Roberta N., aresztowanego pod zarzutem korupcji i oszustwa ws. reprywatyzacji - podała Okręgowa Rada Adwokacka w Warszawie.

Jak poinformował w środę PAP rzecznik ORA Michał Fertak, tego dnia w godzinach popołudniowych do Okręgowej Rady Adwokackiej w Warszawie drogą mailową wpłynęły dokumenty z Prokuratury Regionalnej we Wrocławiu dotyczące adwokatów Roberta N. oraz Aliny D.

"Z uwagi na powyższe Rzecznik Dyscyplinarny Izby Adwokackiej w Warszawie adw. Krzysztof Stępiński skierował wniosek do Sądu Dyscyplinarnego Izby Adwokackiej w Warszawie o tymczasowe zawieszenie adwokata Roberta N. w obowiązkach zawodowych. Alina D. jako, że jest adwokatem niewykonującym zawodu, nie została objęta wspomnianym wnioskiem" - dodał rzecznik.

Poinformował też, że prezes tego sądu dyscyplinarnego adw. Witold Kabański wyznaczył w tej sprawie posiedzenie - na piątek o godz. 18.00.

Jeszcze w ubiegłym tygodniu mec. Fertak przypominał, że zgodnie z przepisami Prawa o adwokaturze adwokacki sąd dyscyplinarny ma obowiązek orzec o tymczasowym zawieszeniu adwokata, względem którego zastosowano tymczasowe aresztowanie - w terminie 14 dni od daty powzięcia informacji o aresztowaniu.

W zeszłą środę Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Śródmieścia aresztował czworo podejrzanych ws. reprywatyzacji w Warszawie: b. urzędnika ratusza Jakuba R., adwokata Roberta N. oraz rodziców urzędnika - Wojciecha R. i Alinę D. Sąd zdecydował wtedy, że wszyscy trafią do aresztu na trzy miesiące.

"Były Zastępca Dyrektora Biura Gospodarki Nieruchomościami Urzędu m.st. Warszawy Jakub R. przyjął od Roberta N. korzyść majątkową w wysokości 2,5 mln zł w zamian za decyzje dotyczące ustanowienia prawa użytkowania wieczystego nieruchomości przy Placu Defilad 1" - informowała prokuratura.

W zeszły wtorek wrocławska prokuratura regionalna przedstawiła Robertowi N. - oprócz zarzutu wręczenia Jakubowi R. korzyści majątkowej - również zarzut podrobienia dokumentu w postaci pełnomocnictwa. Według prokuratury podrobionym dokumentem posłużyła się przed sądem Alina D. (matka Jakuba R.).

ORA poinformowała także, że obowiązkiem adwokatury jest wyznaczenie w takiej sytuacji zastępcy dla adwokatów, wobec których zastosowano tymczasowe aresztowanie. "Stąd niezależnie od działań rzecznika dyscyplinarnego Izby Adwokackiej w Warszawie, wicedziekan ORA w Warszawie mec. Andrzej Orliński wystąpił o przekazanie tych samych dokumentów celem wyznaczenia zastępcy i zabezpieczenia prawidłowego toku spraw postępowań prowadzonych przez adwokata Roberta N." - poinformował mec. Fertak.

Media podawały, że mecenas Robert N. jest pełnomocnikiem w około 170 postepowaniach o zwrot nieruchomości. (PAP)