We wtorek po godz. 17 w rezydencji ambasadora Niemiec w Warszawie rozpoczęło się spotkanie kanclerz Angeli Merkel z przewodniczącym PO Grzegorzem Schetyną oraz prezesem PSL Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem.

Kanclerz Niemiec przebywa we wtorek z oficjalną wizytą w Warszawie. Po południu spotkała się z premier Beatą Szydło, a później z prezydentem Andrzejem Dudą.

Po tych rozmowach kanclerz udała się do rezydencji przy ambsadazie Niemiec, na spotkanie z liderami PO i PSL. Oba ugrupowania należą wraz z CDU, chadeckim stronnictwem Angeli Merkel do Europejskiej Partii Ludowej.

We wtorek na konferencji prasowej przewodniczący PO Grzegorz Schetyna poinformował, że będzie chciał rozmawiać z kanclerz Angelą Merkel m.in. o wspólnej europejskiej polityce bezpieczeństwa i obrony, współpracy krajów UE, relacjach ze Stanami Zjednoczonymi.

Wśród tematów, "o których można mówić" z Merkel szef PO wymienił także kwestię gazociągu Nord Stream, polskiej mniejszości i jej praw w Niemczech. Podkreślił, że ważnym tematem rozmów będzie również spojrzenie kanclerz Niemiec na nadchodzące wybory we Francji, w Holandii i Niemczech oraz to, jak "utrzymać europejską wspólnotę".

Pytany o to, czy rozmowy będą dotyczyły także polskiej polityki, odpowiedział, że nie, ponieważ jest to domena polskich polityków. Może natomiast podjąć rozmowę o tym, "co dzieje się w Polsce". "Ale przecież wszyscy mają wiedzę na ten temat. Komisja Europejska, Komisja Wenecka - to są instytucje, które cały czas monitorują to, co dzieje się z polską praworządnością, mediami, służbą cywilną, Trybunałem Konstytucyjnym. Ta wiedza jest powszechna w Europie" - powiedział Schetyna.

Z kolei prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz powiedział na wtorkowej konferencji w Sejmie, że z kanclerz Merkel chce rozmawiać o sytuacji Polaków w Niemczech, a także kwestiach gospodarczych, solidarności energetycznej oraz polskim rolnictwie.

Lider PSL podkreślił, że pozycja Polaków mieszkających w Niemczech i ich prawa powinny być podobne do sytuacji mniejszości niemieckiej żyjącej w Polsce. Ocenił, że niemieckie sądy rodzinne często "dyskryminują naszych rodaków". "To jest niedopuszczalne" - zaznaczył.

Kosiniak-Kamysz zapowiedział, że w trakcie spotkania poruszy ponadto kwestię solidarności europejskiej. "Kanclerz Merkel często nawołuje do solidarności mówiąc, że to jest fundament budowania Unii Europejskiej" - podkreślił.

Wieczorem kanclerz Angela Merkel spotka się również z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim.

Według informacji PAP, do tej rozmowy dojdzie o godz. 18 w hotelu Bristol. (PAP)