Minister był w czwartek pytany w TVP 1 i TVP Info, czy to prawda, że policjanci, którzy przepracowali choć jeden dzień w Milicji Obywatelskiej, będą dostawali emeryturę minimalną, która obecnie wynosi 1 tys. zł. "Policjanci, którzy wcześniej byli milicjantami, nie są objęci tą ustawą. Tą ustawą objęci są funkcjonariusze SB, a więc organizacji o charakterze zbrodniczym. Organizacji, która służyła dyktatorom" – odpowiedział szef MSWiA.
Zdaniem Błaszczaka ludzie, którzy wstępowali do Służby Bezpieczeństwa, mieli świadomość, jaka to formacja. Podkreślił przy tym, że funkcjonariusze SB w 1984 r. zamordowali bł. ks. Jerzego Popiełuszkę.
"To są nienależne przywileje, które posiadają ci ludzie. Oni byli uprzywilejowani za czasów PRL, oni byli uprzywilejowani za czasów III RP" – powiedział Błaszczak o funkcjonariuszach SB.
Minister zwrócił uwagę, że uchwalona w grudniu 2016 r. ustawa dezubekizacyjna przewiduje, że najwyższa emerytura byłych funkcjonariuszy SB nie może być wyższa niż przeciętna emerytura z ZUS, czyli ok. 2 tys. zł, którą pobierają – jak powiedział minister – miliony ludzi w Polsce, podczas gdy dawni esbecy mieli dużo wyższe emerytury. "To żadna kara. To jest sprawiedliwość społeczna. To jest tylko oddanie sprawiedliwości społecznej wobec tych, którzy działali na rzecz totalitarnego państwa, którzy funkcjonowali w organizacji o charakterze zbrodniczym" - powiedział szef MSWiA.
Uchwalona w grudniu 2016 r. ustawa obniża emerytury i renty "za służbę na rzecz totalitarnego państwa" od 22 lipca 1944 r. do 31 lipca 1990 r. (w połowie 1990 r. zlikwidowano SB, a utworzono Urząd Ochrony Państwa). Od 1 października 2017 r. maksymalna emerytura tych osób nie będzie mogła być wyższa niż średnie świadczenie w ZUS (emerytura - ok. 2 tys. zł, renta - ok. 1,5 tys. zł, renta rodzinna - ok. 1,7 tys. zł).
Według szacunków MSWiA, obniżonych zostanie ponad 18 tys. emerytur policyjnych, ponad 4 tys. policyjnych rent inwalidzkich i ponad 9 tys. rent rodzinnych. Informacje o przebiegu służby funkcjonariuszy będzie sprawdzać Instytut Pamięci Narodowej, który informował, że dotyczy to ponad 240 tys. osób. Od decyzji obniżającej świadczenia będzie przysługiwało odwołanie do sądu.
W ustawie wymieniono cywilne i wojskowe instytucje oraz formacje, w których służba uważana będzie w myśl przepisów ustawy za służbę na rzecz totalitarnego państwa PRL. W katalogu znalazły się: Resort Bezpieczeństwa Publicznego Polskiego Komitetu Wyzwolenia Narodowego, Ministerstwo Bezpieczeństwa Publicznego, Komitet ds. Bezpieczeństwa Publicznego, a także jednostki organizacyjne podległe tym instytucjom.
Wymieniono także służby i jednostki organizacyjne Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, jednostki wypełniające zadania wywiadowcze i kontrwywiadowcze, wypełniające zadania Służby Bezpieczeństwa, wykonujące czynności operacyjno-techniczne niezbędne w działalności Służby Bezpieczeństwa, a także odpowiedzialne za szkolnictwo, dyscyplinę, kadry i ideowo-wychowawcze aspekty pracy w SB.
Przepisami ustawy została objęta kadra naukowo-dydaktyczna, naukowa, naukowo-techniczna oraz słuchacze i studenci m.in. Centrum Wyszkolenia Ministerstwa Spraw Wewnętrznych w Legionowie, Wyższej Szkoły Oficerskiej MSW w Legionowie, Szkoły Chorążych Milicji Obywatelskiej w Warszawie, a także Wydziału Pracy Operacyjnej w Ośrodku Doskonalenia Kadry Kierowniczej MSW w Łodzi. Kolejna grupa instytucji i formacji, które znalazły się w katalogu, to jednostki organizacyjne Ministerstwa Obrony Narodowej i ich poprzedniczki, m.in. Informacja Wojskowa, Wojskowa Służba Wewnętrzna, Zarząd II Sztabu Generalnego Wojska Polskiego (czyli wywiad wojskowy).
Piotr(2017-02-03 02:11) Zgłoś naruszenie 554
Jestem za indywidualnym rozliczeniem winnych - nie zbiorowo. A jak zbiorowo to mnie też - uczyłem się za PRL, czyli korzystałem ze zbrodniczego systemu poprzez darmową edukację. Wszystkich piszących posty proszę o odrobinę refleksji nad obecnymi działaniami rządu.
Pokaż odpowiedzi (3)Odpowiedzmarian.w.(2017-02-06 13:33) Zgłoś naruszenie 131
Niestety refleksja nie działa,gdy rzadza chorzy umysłowo z szefem odreagujacym historie ojca zasłużonego ubeka i wujka stalinowskiego kata Polakow.
donde le siempre(2017-02-03 19:38) Zgłoś naruszenie 120
Czasem mam wrażenie, że "dobra władza" woli ukarać tysiąc niewinnych po to, żeby jeden winny czasem nie uniknął odpowiedzialności.
Antykomuch(2017-02-03 09:47) Zgłoś naruszenie 117
Gadasz głupoty większość ludzi w Polsce w czasach dyktatury komunistów była niewolnikami zbrodniarzy S-beków milicjanci też powinni byc rozliczani za swój udział w pomaganiu utrzymania ich przy władzy.
Inny Polak(2017-02-05 18:42) Zgłoś naruszenie 414
Za zabicie niemieckiego żołnierza powiesić 50 Polaków. Za choćby jednodniową służbę w SB pozbawić emerytury w wyższej wysokości. Czym się różnią obydwa zdania. Niczym. I tu i tu jest odpowiedzialność zbiorowa. Myślenie jak widać nie jest najmocniejszą stroną pisowców.
OdpowiedzKrycha(2017-02-06 11:30) Zgłoś naruszenie 362
Odpowiedzialność zbiorowa była stosowana przez niemieckiego okupanta jak również banderowców z UPA i innych nacjonalistycznych ugrupowań zbrojnych. Mam nadzieję, że obecne władze nie będą praktykować tych metod.
Odpowiedzmonemone(2017-02-06 13:31) Zgłoś naruszenie 333
Bardzo słusznie.NIE wolno stosować urawniłowki.A opowieści o tym,ze wszyscy w Sb to byli krwawi mordercy,to bełkot dla ogłupionego elktoratu
OdpowiedzCzy ...(2017-02-03 18:44) Zgłoś naruszenie 232
... ten człowiek naprawdę nic nie rozumie, czy tylko udaje ?
OdpowiedzEdek(2017-04-21 23:17) Zgłoś naruszenie 180
Panie Błaszczak - a dlaczego partia PIS jest "ochronką" dla byłych ubeków? Czy wystarczy się zapisać do PIS żeby otrzymać rozgrzeszenie z pracy dla państwa totalitarnego, bez względu na zawód jaki się wykonywało. Czyżby poprzez tą ustawę chodziło wam również o powiększenie swojego elektoratu. Bo przecież znajdą się i takie cwaniaczki jak były prokurator ubecki, prawda? Wystarczy się zapisać, trochę podziałać na jakiejś prowincji i emeryturka pozostanie.
Odpowiedzmysza(2017-02-22 22:47) Zgłoś naruszenie 172
Z jakiego powodu ludzie, którym nie udowodniono żadnej winy mają ponosić konsekwencje ? Państwo totalitarne mamy teraz. Czemu wdowy, dzieci mają być karane? To jest nieludzkie. IPN posiada tak wiele dokumentów, to na ich podstawie można stawiać winnych przed Sądem i wtedy wyciągać konsekwencje. Nie ma czegoś takiego jak odpowiedzialność zbiorowa. A to co robią dzisiejsi rządzący to chora zemsta na bezbronnych.
OdpowiedzMieczysław (2017-02-07 21:54) Zgłoś naruszenie 103
To jest państwo prawa i sprawiedliwości.
Pokaż odpowiedzi (2)OdpowiedzTeodor(2017-05-29 06:11) Zgłoś naruszenie 10
- nie mylić z państwem prawa.
jjj(2017-02-08 18:55) Zgłoś naruszenie 21
dosłownie
starsza pni(2017-06-25 01:21) Zgłoś naruszenie 90
Panie Błaszczak zieje od Pana nienawiścią. Dowiedziałam się od jednego pisowca że jak przegracie to myśli już o tym że pójdzie siedzieć za to co wyrabiacie.
Odpowiedzkubat(2017-08-17 12:51) Zgłoś naruszenie 10
Re @:/ "Antykomuch"; czyli ten wiejski posterunkowy, którego największym śledztwem było znalezienie złodzieja kur z kurnika, czy paliwa z traktora też ????
OdpowiedzMat(2017-10-08 19:51) Zgłoś naruszenie 10
Ludwika P. - 80-letnia wdowa po milicjancie ma obniżoną rentę rodzinną o 500 zł, bo jej zmarły 18 lat temu mąż o 4 miesiące za wcześnie wstąpił w roku 1954 do MO. Nigdy nie był w SB lub UB - całe życie przepracował w MO. Na emeryturę odszedł jako kierownik gminnego posterunku. Kiedy wstępował do służby był jeszcze kawalerem i nie znał się z późniejszą żoną, a teraz wdowa dowiaduje się z dokumentów o obniżeniu emerytury, że dostanie 500 zł mniej, bo za wcześnie o 4 miesiące podjął służbę. Jak ona ma się odwoływać od tej decyzji, kiedy w 1954 roku jeszcze nie znała swojego przyszłego męża i nie wiedziała gdzie i ile on pracował, a zmarły już nie ma jak się odwołać.
Odpowiedz