Amerykańska Izba Reprezentantów uczyniła w piątek swój pierwszy krok na drodze ku uchyleniu jednego z głównych osiągnięć administracji prezydenta Baracka Obamy, czyli ustawy regulującej system ubezpieczeń zdrowotnych, Obamacare. Wcześniej to samo zrobił Senat.

Kongresmeni większością 227 do 198 głosów przyjęli niewiążącą poprawkę, będącą instrukcją dla komisji parlamentarnych, aby rozpocząć działania legislacyjne uchylające Obamacare do 27 stycznia. W czwartek takie samo stanowisko zajął zdominowany przez Republikanów Senat, który przyjął odpowiednią poprawkę do ustawy budżetowej.

Uchylenie Obamacare jest jednym z głównych priorytetów prezydenta elekta Donalda Trumpa i republikańskiej większości w Kongresie. Republikanie twierdzą, że odwołanie Obamacare może zająć miesiące, a ustanowienie w to miejsce nowego systemu ubezpieczeń potrwa jeszcze dłużej. Kongresmeni i senatorowie GOP są jednak pod presją Trumpa, który w środę mówił, że odwołanie i zastąpienie Obamacare nowymi regulacjami ma być "zasadniczo jednoczesne".

Uchwalona w 2010 roku przy ostrym sprzeciwie Republikanów reforma Obamacare zapewniła dodatkowo ubezpieczenia ponad 20 milionom Amerykanów. Zlikwidowała też niektóre dyskryminacyjne praktyki firm ubezpieczeniowych; teraz nie mogą one odmawiać usług osobom, które już wcześniej nabawiły się poważnych schorzeń lub cierpią na choroby wrodzone. Według sondaży, 75 procent Amerykanów chce albo zachowania Obamacare, albo zastąpienia jej nowym planem.

Republikanie wielokrotnie wszczynali prawne i legislacyjne działania zmierzające do powstrzymania ustawy Obamacare, będącej ich zdaniem zbytnią ingerencją władz federalnych w sprawy ubezpieczeń. Twierdzą, że w zakresie ubezpieczeń zdrowotnych chcą przekazać więcej uprawnień stanom.

Jednak w ostatnich dniach niektórzy Republikanie wyrażali zaniepokojenie obecną strategią GOP, zmierzającą do uchylenia Obamacare bez gotowego, uzgodnionego planu, czym tę ustawę zastąpić. Republikański przewodniczący Izby Reprezentantów Paul Ryan powiedział w tym tygodniu, że chciałby umieścić jak najwięcej nowych przepisów w legislacji odwołującej Obamacare.

Jeśli ostatecznie Trump już jako prezydent i jego partia zdecydują się na zastąpienie Obamacare własną wersją ustawy o opiece zdrowotnej, to nie przeforsują jej bez głosów niektórych rywali. Demokraci mogliby bowiem już wówczas skorzystać z prawa do obstrukcji parlamentarnej i storpedować próby zmian. (PAP)

kot/ ap/