Przy następnych przekroczeniach stanów alarmowych zanieczyszczeń powietrza w woj. śląskim należące do samorządu regionu Koleje Śląskie będą woziły pasażerów bezpłatnie – zapowiedział na czwartkowym briefingu marszałek Wojciech Saługa.

W ostatnich kilku dniach jakoś powietrza na terenie woj. śląskiego w wielu miejscach przekraczała poziom alarmowy. Niektóre lokalne samorządy zdecydowały o różnych formach czasowego wprowadzenia darmowej komunikacji publicznej. W czwartek poziom zanieczyszczeń w powietrzu spadał.

„Smog na pewno wróci. Podjąłem decyzję, że od następnego smogu, od przyszłych przekroczeń (...), stanów alarmowych, Koleje Śląskie będą jeździły za darmo, aby próbować ograniczać niską emisję. Samochody bowiem, w stosunkowo małym stopniu, ale też przyczyniają się do tych zanieczyszczeń” - wyjaśnił Saługa.

„Będę apelował do wszystkich organizatorów komunikacji, aby poszli tym śladem i tak, jak Koleje Śląskie, także autobusy miejskie w dniach trudnych też jeździły po naszym regionie za darmo” - dodał marszałek woj. śląskiego.

Stan alarmowy, czyli tzw. alarm smogowy, ogłasza się przy przekroczeniu w ujęciu dobowym wartości 300 mikrogramów pyłu zawieszonego PM10 na m sześc. powietrza. Dopuszczalny poziom pyłu PM10 to 50 mikrogramów. Indeks jakości powietrza wyszczególnia sześć stopni: przy stężeniu poniżej 20 mikrogramów jakość jest bardzo dobra, między 21 a 60 mikrogramów - dobra, 61-100 mikrogramów - umiarkowana, 101-140 mikrogramów - dostateczna, 141-200 mikrogramów - zła, a powyżej 200 - bardzo zła.

Według danych Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Katowicach w ostatnich dniach jakość powietrza na większości obszaru woj. śląskiego ze względu na poziom pyłu zawieszonego, a lokalnie również dwutlenku siarki - była bardzo zła.

Z tego powodu władze Rybnika wprowadziły w poniedziałek i wtorek możliwość bezpłatnego korzystania z komunikacji miejskiej, a we wtorek i środę odwołały zajęcia w szkołach. Również prezydent Częstochowy zdecydował o darmowej komunikacji dla posiadaczy samochodów, którzy zrezygnują z poruszania się własnym autem we wtorek i środę.

Na wprowadzenie bezpłatnych przejazdów nie zdecydował się największy organizator komunikacji miejskiej w konurbacji katowickiej - Komunikacyjny Związek Komunalny Górnośląskiego Okręgu Przemysłowego.

We wtorek zarząd KZK GOP polecił natomiast biuru związku opracowanie zasad ew. wprowadzania bezpłatnej komunikacji w okresach największych stężeń zanieczyszczeń powietrza. Podczas wtorkowej dyskusji na forum zgromadzenia KZK GOP (tworzy je 38 przedstawicieli 29 członków związku) zdania prezydentów na temat zasadności wprowadzania bezpłatnej komunikacji w razie smogu były jednak podzielone.

Wskazywano m.in. że za smog w największym stopniu odpowiada niska emisja będąca efektem spalania paliw najniższej jakości w prymitywnych, najczęściej domowych paleniskach. Zwracano też uwagę na koszty bezpłatnej komunikacji - przy stosunkowo niewielkim wpływie na jakość powietrza.

Zgodnie z danymi Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w środę jakość powietrza ze względu na poziom pyłu zawieszonego była bardzo zła w aglomeracji rybnicko-jastrzębskiej i górnośląskiej, Kotlinie Żywieckiej oraz w środkowej części woj. śląskiego; na pozostałym obszarze województwa była umiarkowana.

Na czwartek WIOŚ prognozował dostateczną jakość powietrza w aglomeracji rybnicko-jastrzębskiej oraz w środkowej części woj. śląskiego; a jakość umiarkowaną - na pozostałym obszarze regionu.(PAP)