USA ostro potępiły zamach w Jerozolimie i zaoferowały władzom Izraela pomoc w śledztwie. "Nigdy nie może być usprawiedliwienia dla tego rodzaju tchórzliwych akcji" - powiedział w niedzielę rzecznik amerykańskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego Ned Price.

W niedzielę w Jerozolimie palestyński zamachowiec wjechał ciężarówką w grupę żołnierzy, zabijając cztery osoby i raniąc 15. Napastnik został zastrzelony.

Niemiecka agencja dpa pisze, że ostatnio stosunki amerykańsko-izraelskie są bardzo napięte. Premier Benjamin Netanjahu nie ukrywał oburzenia, że USA nie skorzystały z prawa weta i nie zablokowały w Radzie Bezpieczeństwa ONZ rezolucji żądającej od Izraela wstrzymania budowy osiedli żydowskich na okupowanych terytoriach palestyńskich. (PAP)