Izrael obniżył o 6 mln wpłatę składki dla ONZ w związku z rezolucją Rady Bezpieczeństwa żądającą wstrzymania żydowskiego osadnictwa na Zachodnim Brzegu Jordanu - poinformowało w piątek przedstawicielstwo Izraela przy ONZ.

Wyjaśniło, że wstrzymane środki to część budżetu, który ONZ przeznacza stale na "organizacje antyizraelskie", jak na przykład Agenda Narodów Zjednoczonych dla Pomocy Uchodźcom Palestyńskim na Bliskim Wschodzie (UNRWA) czy departament ONZ zajmujący się prawami Palestyńczyków (UNDPR - The United Nations Division for Palestinian Rights).

"Jest rzeczą nierozważną dla Izraela finansowanie organizacji, które w ONZ działają przeciw nam" - powiedział ambasador tego kraju przy ONZ Danny Danon.

Poproszony o komentarz rzecznik ONZ Stephane Dujarric powiedział, że Organizacja "nie została o tym poinformowana".

Pod koniec grudnia RB ONZ przyjęła rezolucję żądającą wstrzymania żydowskiego osadnictwa na Zachodnim Brzegu Jordanu. Bezpośrednio po głosowaniu w ONZ Izrael zadeklarował, że nie będzie przestrzegać warunków rezolucji.

Premier Izraela Benjamin Netanjahu w mocnych słowach skrytykował decyzje RB ONZ; oznajmił, że uważa tę rezolucję za "stronniczą i haniebną. Zapowiedział też, że Izrael doprowadzi do unieważnienia decyzji RB ONZ, a jego sojusznicy w Kongresie USA i nowej amerykańskiej administracji obiecali podjąć "totalną wojnę" przeciw tej rezolucji.

W dokumencie RB ONZ podkreślono, że osiedla żydowskie są "pozbawione mocy prawnej i stanowią rażące naruszenie prawa międzynarodowego".

Zdaniem wspólnoty międzynarodowej żydowskie osadnictwo na okupowanym Zachodnim Brzegu Jordanu jest nielegalne i stanowi przeszkodę dla pokoju na Bliskim Wschodzie.(PAP)

fit/ kar/