Sąd w Stambule wydał w piątek nakaz aresztowania kolejnych stu wojskowych różnych stopni, wśród nich grupy oficerów służby czynnej, na podstawie podejrzenia, że utrzymywali kontakty z tureckim kaznodzieją przebywającym w USA Fethullahem Gulenem.

Podstawą do oskarżenia ich o powiązania ze sprawcami lipcowej próby przewrotu w Turcji było to, że wszyscy posługiwali się aplikacją na smartfony ByLock zapewniającą szyfrowaną łączność.

Według tureckich mediów z aplikacji tej korzysta w kraju 55 000 osób i wszystkie są podejrzane o powiązania z ruchem Gulena, który do roku 2013 był bliskim sojusznikiem rządu w Ankarze.

Od początku obecnej, kolejnej czystki w tureckiej armii wydano nakazy aresztowania 575 wojskowych, z których 351 już zatrzymano, a 161 - łącznie z doprowadzonymi w piątek do sądów - przebywa w areszcie prewencyjnym.

Siedmiu podejrzanych o sympatie dla Gulena zostało zwolnionych z uzasadnieniem, że wykazali "szczerą skruchę" - podała turecka telewizja NTV. (PAP)