Centrysta, były minister gospodarki Emmanuel Macron jest po raz pierwszy bardziej popularny od swego konserwatywnego rywala w wyborach prezydenckich w 2017 r. we Francji, byłego premiera Francois Fillona - głosi opublikowany we wtorek sondaż ośrodka Odoxa.

W ankiecie dla tygodnika "L'Express" i radia publicznego France Inter Macron - były minister w socjalistycznym rządzie Manuela Vallsa, ale startujący obecnie jako kandydat niezależny - jest najbardziej popularny spośród 25 czołowych polityków we Francji. Popiera go 35 proc. ankietowanych, a więc niezmiennie tyle, ile przed miesiącem. Macron sytuuje się bardziej po środku sceny politycznej i liczy również na część głosów elektoratu liberalno-prawicowego.

Na drugim miejscu w tym rankingu plasuje się przez długi czas uznawany za faworyta były premier Alain Juppe z 33-procentowym poparciem (spadek o 4 pkt proc.).

Francois Fillon stracił aż 6 pkt proc. i jest na trzecim miejscu pod względem popularności (31 proc.), choć pod koniec listopada pokonał Juppego w drugiej turze prawyborów prezydenckich w prawicowej partii Republikanie - wskazano w ankiecie Odoxa.

Liderka skrajnie prawicowego Frontu Narodowego Marine Le Pen i kandydatka tej partii w przyszłorocznych wyborach prezydenckich zajmuje czwartą pozycję wśród najpopularniejszych francuskich polityków. Obecnie cieszy się 27-procentowym poparciem (wzrost o 1 pkt proc.).

Wiele sondaży badających intencje wyborcze we Francji pokazuje, że do drugiej tury wyborów w maju dostanie się Fillon i Le Pen, a ostatecznie wyścig do Pałacu Elizejskiego najprawdopodobniej wygra były premier, zdobywając większość dwóch trzecich głosów.

Ankietę ośrodka Odoxa przeprowadzono na grupie 995 osób w dniach 14 i 15 grudnia. (PAP)