Zmiany dotyczące potrącania z wynagrodzeń nadeszły z trzech stron. Wprowadzono je w nowych przepisach o PPK, egzekucji alimentów i komornikach. Największe wątpliwości w praktyce budzą te ostatnie. Nie jest bowiem jasne, jak ustalać kwotę wolną od potrąceń dla wynagrodzeń zleceniobiorców, do których od początku stycznia trzeba stosować kodeks pracy
Tygodnik Gazeta Prawna 25.01.19 / Dziennik Gazeta Prawna

Zasady dokonywania potrąceń w przypadku prowadzenia egzekucji należności z wynagrodzeń za pracę nie ulegały zmianom od lat – aż do tego roku. W pierwszej połowie stycznia weszły bowiem w życie trzy regulacje, które namieszały w przepisach o potrąceniach. Zmiany wprowadziła ustawa z 22 marca 2018 r. o komornikach sądowych (Dz.U. poz. 771, dalej: ustawa o komornikach) oraz ustawa z 4 października 2018 r. o pracowniczych planach kapitałowych (Dz.U. poz. 2215, dalej: ustawa o PPK), które obowiązują od 1 stycznia 2019 r., a także ustawa z 6 grudnia 2018 r. o zmianie niektórych ustaw w celu poprawy skuteczności egzekucji świadczeń alimentacyjnych (Dz.U. poz. 2432), która weszła w życie 11 stycznia 2019 r.

– Od wielu lat w zakresie potrąceń z wynagrodzeń nie było tylu zmian w prawie, co teraz – potwierdza Marta Nowakowicz-Jankowiak, ekspert ds. wynagrodzeń. Wskazuje przy tym, że przepisy te dotychczas były niejednoznaczne i sprawiały trudności w praktyce (m.in. nie wynika z nich, czy składkę zdrowotną trzeba odjąć od wynagrodzenia przed dokonaniem potrącenia czy po ich dokonaniu – w zakresie, w którym nie ulega ona odliczeniu od podatku), dlatego w tym względzie przez wiele lat kadrowcy musieli bazować na własnym doświadczeniu i wypracowanych praktykach.

Niestety, wprowadzone właśnie zmiany nie spowodują wcale, że będzie łatwiej.

– Wątpliwości budzą szczególnie nowe regulacje dotyczące egzekucji z wynagrodzeń osób wykonujących pracę na podstawie umów cywilnoprawnych. W tej kwestii jest więcej pytań niż odpowiedzi – stwierdza.

TO TYLKO FRAGMENT TEKSTU. CAŁY ARTYKUŁ PRZECZYTASZ W TYGODNIKU GAZETA PRAWNA